Contentstream

piątek, 16 grudnia 2011

Typ sukienki ślubnej a rodzaj figury

Która z nas, wymagających wobec siebie kobiet w pełni akceptuje swoje ciało? Fakt, iż gdzieś ma za dużo o kilka centymetrów albo za mało, zbyt szerokie biodra czy za mały biust, jest często trudny do zaakceptowania. Można by tak wymieniać bez końca. Choćbyśmy nie wiem jak chciały, często nie jesteśmy w stanie zmienić swoich kształtów. A dzień w którym przyjdzie nam wybrać wymarzoną suknie ślubną zbliża się nieubłaganie. Pamiętajmy drogie Panie to czego nie możemy zmienić musimy starać się zaakceptować i z czasem pokochać. Więc nie ma co się użalać nad sobą tylko trzeba znaleźć rozwiązanie. I tak naprzeciw wychodzą nam projektanci którzy z każdym rokiem coraz lepiej rozumieją kompleksy bądź też atuty naszej figury i projektują coraz to piękniejsze suknie, które urywają to co chcemy zakamuflować i podkreślają nasze walory. Sęk w tym żeby znaleźć suknie, która sprawi że poczujemy się zgrabnie i seksownie. Jak to zrobić? Nic prostszego, trzeba tylko znać kilka cennych wskazówek dotyczących kształtu swojego ciała, a poznamy fasonu sukni jaki będzie do niego pasował.

I tak np. kobiety w typie:

„gruszki” a więc mały biust, drobne ramiona i masywne biodra i nogi- powinny szukać sukni z rozszerzanym dołem o delikatnych zdobieniach, która zatuszuje masywny dół sylwetki. Natomiast góra powinna podkreślić biust (np. różnego rodzaju marszczenia i drapowania, coś co przyciągnie spojrzenie). Oczywiście aby proporcje zostały zachowane należy podkreślić talie.

„jabłka”- duży biust, brzuszek i często brak talii. Kobietom o tym typie sylwetki proponujemy suknie z lekkich materiałów. Aby wydłużyć i wyszczuplić sylwetkę idealny będzie dekolt w literkę V i wszystko co wydłuży (proste kroje i pionowe cięcia)

„klepsydry”- mogące pochwalić się prawie idealnymi proporcjami miedzy biustem a biodrami, przy wciętej talii, wyglądają dobrze praktycznie w każdym typie sukni. Aby ich walory zostały w pełni dostrzeżone proponujemy tzn. suknie „rybki”.

„chłopczycy” – wąskie biodra, brak talii i mały biust. Polecamy suknie które zaokrąglą figurę poprzez różnego rodzaju marszczenia i drapowania, z gorsetową górą, która podkreśli talię i wyeksponuję biust.

„odwróconego trójkąta”- tzn. z szerokimi ramionami, obfitym biustem i bardzo szczupłymi nogami, będą dobrze wyglądały w sukniach z szerokimi, marszczonymi i bogato zdobionymi dołami i prostą górą.

Magiczna zasada dobrze dobranych sukni i nie tylko:

Gdy chcemy coś ukryć czy wyszczuplić stosujemy proste kroje, bez zbędnych zdobień i na odwrót, tam gdzie mamy troszkę za mało zastosujmy taktykę im więcej tym lepiej, a więc drapowania, marszczenia, zdobienia itp. A teraz drogie Panie zakupy czas zacząć.

Życzę Wam powodzenia w znalezieniu tej jednej wymarzonej, idealnej sukni ślubnej!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz